[S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Volvo Fan
- Posty: 3991
- Rejestracja: 30 lip 2015, o 21:29
- Model: S40
- Silnik: B4194T
- moc: 147KW/200KM
- Rocznik: 1998
- wiek: 40
- Skąd jesteś?: Komorow
- imię: Pawel
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
To jest kod silnika a nie oznaczenie modelu.
Volvo S/V 40 T4 to są tylko takie wersje silnikowe - benzyna z turbo 1.9 T4 B4194T lub B4194T2 i 2.0 T4 B4204T5.
Każdy tych silników ma 200KM i 300Nm - tylko różnią się czasem wydania (przedlift, międzylift i polift).
Żaden diesel nie ma oznaczenia wersji T4 czyba tylko na kodzie silnika.
Tyle w temacie.
Volvo S/V 40 T4 to są tylko takie wersje silnikowe - benzyna z turbo 1.9 T4 B4194T lub B4194T2 i 2.0 T4 B4204T5.
Każdy tych silników ma 200KM i 300Nm - tylko różnią się czasem wydania (przedlift, międzylift i polift).
Żaden diesel nie ma oznaczenia wersji T4 czyba tylko na kodzie silnika.
Tyle w temacie.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 5 lis 2018, o 22:07
- Model: v40
- Silnik: 2.0 T4
- moc: 200
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Poznan
- imię: Rafal
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Hejka Właśnie, też bym chciał się dowiedzieć jakie są objawy uszkodzonego regulatora? Bo mam problem z odpaleniem auta zaraz po zgaszeniu i tak w kółko.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 mar 2021, o 18:41
- Model: V40
- Silnik: 2.0
- moc: 200
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Kielce
- imię: Piotr
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
U mnie objawy były j/w. Nie dało się odpalić, dopiero po paru sekundach załapał i bez gazu gasł. Praktycznie każde światła na luzie gaśnięcie bez trzymania stałych kbrotów z nogą na gazie. Wymieniony regulator na używkę z allegro i jak ręką odjął.
Teraz problem jest inny. Ciśnienie na listwie na zapłonie 3, na jałowym też trzyma, a przy ostrym depnięciu ani drgnie do tych 4 barów... Możliwe, że już pompa nie wyrabia i tutaj należy szukać przyczyny? Nie mam chwilowo dostępu, aby sprawdzić ciśnienie przed regulatorem. Z góry dzięki za porady.
Teraz problem jest inny. Ciśnienie na listwie na zapłonie 3, na jałowym też trzyma, a przy ostrym depnięciu ani drgnie do tych 4 barów... Możliwe, że już pompa nie wyrabia i tutaj należy szukać przyczyny? Nie mam chwilowo dostępu, aby sprawdzić ciśnienie przed regulatorem. Z góry dzięki za porady.
-
- Debeściak
- Posty: 374
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 04:39
- Model: V40
- Silnik: B4184S2
- moc: 122 KM
- Rocznik: 2004
- Skąd jesteś?: Rybnik
- imię: Pawel
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Pomyśl logicznie. Skąd niby chcesz tam mieć ciśnienie 4 skoro zadaniem regulatora cisnienia jest utrzymanie go na poziomie 3 ?
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 mar 2021, o 18:41
- Model: V40
- Silnik: 2.0
- moc: 200
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Kielce
- imię: Piotr
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Regulator, więc wg mnie reguluje ciśnienie w zależności od obrotów (?), a nie 'ustawiator', ktory na sztywno ustawia ww 3 bary. Oczywiście nie znam się na tym, sugerowałem się wpisami z tego forum, gdzie użytkownicy podali te liczby.
-
- Turysta
- Posty: 46
- Rejestracja: 26 kwie 2020, o 11:26
- Model: V40 T4
- Silnik: 2.0T
- moc: 200KM
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Radek
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Takie pytanie... Bo czytałem cały temat od dechy do dechy i tak się zastanawiam:
U mnie samochód ma problem z odpaleniem na zimno/po postoju, ale jak już odpali to chodzi dobrze... no momentami przerywa, ale robi to samo na LPG, więc to raczej związane jest z czym innym.
No i tak, zaopatrzyłem się w manometr, powalczyłem z nim chwilę, bez odpalania, przeciekał na łączeniach a po chwili całkiem go szlag trafił W każdym razie przy tym nieszczelnym układzie pomiarowym po włączeniu zapłonu najwyższe ciśnienie wskoczyło 2,8, a potem szło na 0. Zrobiłem jeszcze kilka prób nie wiedząc że manometr już nie działa i spróbowałem odpalić auto - zagadało od strzała. Dalej się koncentrować na regulatorze jak przyjdzie miernik z reklamacji, czy może kombinować z pompą paliwa?
U mnie samochód ma problem z odpaleniem na zimno/po postoju, ale jak już odpali to chodzi dobrze... no momentami przerywa, ale robi to samo na LPG, więc to raczej związane jest z czym innym.
No i tak, zaopatrzyłem się w manometr, powalczyłem z nim chwilę, bez odpalania, przeciekał na łączeniach a po chwili całkiem go szlag trafił W każdym razie przy tym nieszczelnym układzie pomiarowym po włączeniu zapłonu najwyższe ciśnienie wskoczyło 2,8, a potem szło na 0. Zrobiłem jeszcze kilka prób nie wiedząc że manometr już nie działa i spróbowałem odpalić auto - zagadało od strzała. Dalej się koncentrować na regulatorze jak przyjdzie miernik z reklamacji, czy może kombinować z pompą paliwa?
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 kwie 2021, o 14:03
- Model: V40
- Silnik: B4204T
- moc: 160
- Rocznik: 1998
- Skąd jesteś?: Lublin
- imię: Artur
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Hej podepne się trochę pod temat A jeśli to zle miejsce to wstawcie tam gdzie trzeba tylko zostawcie link żebym wiedział gdzie szukać.
Auto to v40 2.0t 98r 160KM lpg Blue box
Też czasami pojawia się problem z odpaleniem po nocnym postoju ale nie zawsze A jak już to tylko w chłodniejsze dni. Zapali na pół minuty i samoczynnie spadają obroty aż zgasnie. Potem jest już trudno go zapalić A jak zapali to gaśnie jeszcze szybciej. Dodawanie gazu nic nie daje A wręcz gasi go.
Ogólnie był kiedyś problem z regulatorem ale wtedy objawy były jeszcze inne, trzeba było kilka sekund zakręcić żeby zapalił. Regulator został wymieniony na używany sprawny sprawdzony wakuometrem i problem zniknął.
Za jakiś czas znowu totalnie nie chciał odpalac okazało się że padła pompa paliwa i została wymieniona na nowa skv, wiem że tani chinol ale została mi polecona i wszystko znów zaczęło działać, pomijając to że chyba został uszkodzony wskaźnik paliwa Bo po pierwszym odpaleniu pokazuje poziom paliwa A potem spada do zera i święci rezerwa non stop.
Teraz kilka słów o lpg. Temp przejścia to 30st a nie 70st specjalnie żeby jak najszybciej przeszedł z pb na lpg przez te problemy z paleniem a obroty przejscia to 700obr A nie 1100obr dlatego że nie dało się dodać gazu bo gasl więc nigdy nie przeszedł by na gaz.
Podsumowując
Teraz znów zaczyna robić się chłodno i problem wraca. Mimo obniżonych parametrów przejscia na lpg jak tylko wyczuje że może mieć problemy z gasnieciem to nie męczę go kreceniami kolejnymi bo szkoda mi akumulatora i rozrusznika tylko od razu odpalam go awaryjnie na gazie trzymając dłużej guzik przełącznika lpg podczas opalania aż przejdzie na gaz, podobno takie rozwiązanie też nie jest za dobre ale jakoś muszę się ratować nie mając pomocy I chcąc na czas dojechać do celu.
Teraz najlepsze
Jak juz trochę popracuje na gazie to po przelaczeniu na pb wszystko jest ok jeździ tak jakby nie było wcześniejszego problemu. Dziwne. Nie mam pomysłów co i jak sprawdzić A nie chce w ciemno wymieniać części ale jak już nie wytrzymam to kupię nowy regulator I pompę A wszystko w oryginale ile by nie kosztowało żeby mieć już św spokój i się nie denerwować ani nie myśleć czy dziś będzie gasl czy nie.
Jeśli ktos może coś podpowiedzieć lub pomoc w Lublinie lub okolicy to byłbym mega wdzięczny finansowo za pomoc.
Sledze często tematy związane z volvo v40 na olx i zauważyłem że pompa paliwowa razem z plywakiem z jakichś lezakow magazynowych chyba w Białymstoku spadła cena z 1000zl na 500zl i zastanawiam się na kupnem.
Samego plywaka nie da sie kupić A może moja tania pompa to szit który się zaciera albo zawiesza to miałbym teraz 2w1.
A. Filtr paliwa jest nowy.
Dziękuję za uwagę pozdrawiam.
Auto to v40 2.0t 98r 160KM lpg Blue box
Też czasami pojawia się problem z odpaleniem po nocnym postoju ale nie zawsze A jak już to tylko w chłodniejsze dni. Zapali na pół minuty i samoczynnie spadają obroty aż zgasnie. Potem jest już trudno go zapalić A jak zapali to gaśnie jeszcze szybciej. Dodawanie gazu nic nie daje A wręcz gasi go.
Ogólnie był kiedyś problem z regulatorem ale wtedy objawy były jeszcze inne, trzeba było kilka sekund zakręcić żeby zapalił. Regulator został wymieniony na używany sprawny sprawdzony wakuometrem i problem zniknął.
Za jakiś czas znowu totalnie nie chciał odpalac okazało się że padła pompa paliwa i została wymieniona na nowa skv, wiem że tani chinol ale została mi polecona i wszystko znów zaczęło działać, pomijając to że chyba został uszkodzony wskaźnik paliwa Bo po pierwszym odpaleniu pokazuje poziom paliwa A potem spada do zera i święci rezerwa non stop.
Teraz kilka słów o lpg. Temp przejścia to 30st a nie 70st specjalnie żeby jak najszybciej przeszedł z pb na lpg przez te problemy z paleniem a obroty przejscia to 700obr A nie 1100obr dlatego że nie dało się dodać gazu bo gasl więc nigdy nie przeszedł by na gaz.
Podsumowując
Teraz znów zaczyna robić się chłodno i problem wraca. Mimo obniżonych parametrów przejscia na lpg jak tylko wyczuje że może mieć problemy z gasnieciem to nie męczę go kreceniami kolejnymi bo szkoda mi akumulatora i rozrusznika tylko od razu odpalam go awaryjnie na gazie trzymając dłużej guzik przełącznika lpg podczas opalania aż przejdzie na gaz, podobno takie rozwiązanie też nie jest za dobre ale jakoś muszę się ratować nie mając pomocy I chcąc na czas dojechać do celu.
Teraz najlepsze
Jak juz trochę popracuje na gazie to po przelaczeniu na pb wszystko jest ok jeździ tak jakby nie było wcześniejszego problemu. Dziwne. Nie mam pomysłów co i jak sprawdzić A nie chce w ciemno wymieniać części ale jak już nie wytrzymam to kupię nowy regulator I pompę A wszystko w oryginale ile by nie kosztowało żeby mieć już św spokój i się nie denerwować ani nie myśleć czy dziś będzie gasl czy nie.
Jeśli ktos może coś podpowiedzieć lub pomoc w Lublinie lub okolicy to byłbym mega wdzięczny finansowo za pomoc.
Sledze często tematy związane z volvo v40 na olx i zauważyłem że pompa paliwowa razem z plywakiem z jakichś lezakow magazynowych chyba w Białymstoku spadła cena z 1000zl na 500zl i zastanawiam się na kupnem.
Samego plywaka nie da sie kupić A może moja tania pompa to szit który się zaciera albo zawiesza to miałbym teraz 2w1.
A. Filtr paliwa jest nowy.
Dziękuję za uwagę pozdrawiam.
-
- Turysta
- Posty: 32
- Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:16
- Model: V40
- Silnik: B4204T5
- moc: 147 KW
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Lubartow
- imię: Norbert
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
A sprawdzałeś sondę? Tą przed katem, a nie za. Objawy o których mówisz na benzynie podpowiadają mi właśnie niesprawną sondę. Dziwne tylko, że zależy to od temperatury zewnętrznej. Gaz ma sterownik, który pomimo niesprawnej sondy może działać dobrze. Spróbuj ją odłączyć i sprawdzić działanie na benzynie.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 kwie 2021, o 14:03
- Model: V40
- Silnik: B4204T
- moc: 160
- Rocznik: 1998
- Skąd jesteś?: Lublin
- imię: Artur
Re: [S/V40 T4] Regulator ciśnienia paliwa
Pierwsza sonda jest nowa ngk niedawno założona. Kiedyś zlamalem kolanko na krawężniku i chwilę jeździłem na innym kolanku z rurą przelotowa zamiast kata i dlatego chyba spalilo sondę, po jakimś czasie wyrzucilo błąd sondy.
Założyłem pospawane kolanko z katem plus nowa sondę i jest cichutko I bezbledowo.
A jeszcze ciut przed tym wszystkim był znowu mały problem z ciut za długim odpalaniem ale to akurat wyszło na kompie i był padnięty czujnik położenia walka rozrządu. Jest nowy Bosch.
Zastanawia mnie jeszcze fakt że moim 2.0t w porównaniu z t4 jest jeszcze dodatkowy regulator cisnienia przy baku i może to on psuje cala robote
Założyłem pospawane kolanko z katem plus nowa sondę i jest cichutko I bezbledowo.
A jeszcze ciut przed tym wszystkim był znowu mały problem z ciut za długim odpalaniem ale to akurat wyszło na kompie i był padnięty czujnik położenia walka rozrządu. Jest nowy Bosch.
Zastanawia mnie jeszcze fakt że moim 2.0t w porównaniu z t4 jest jeszcze dodatkowy regulator cisnienia przy baku i może to on psuje cala robote