[v40 1.8 122km] Temperatura silnika

[bronek995]

Siema forumowicze, jako, że w sumie od niedawna jestem posiadaczem wołowiny mam pewne pytanie, otóż temperatura w silniku 1.8 122km to ten volvowski nie od mitshu, sięga jak sie rozgrzeje silnik jakieś 94-95 stopni, tak wychodzi poza tą kreske co jest na środku pogrubiona na zegarach od temp. silnika. Mozecie mi powiedzieć czy to jest ok czy też coś sie za przeproszeniem pierd***. Z góry dzięki za odpowiedź

[DARO35]

Problem to byś miał jakby szło powyżej 100 stopni (czyli grubo ponad połowę skali) - a skąd wiesz ze masz np. 95 stopni a nie 89 ? - u mnie nie ma wartości temp. w zegarach tylko jest skala (od zimnego motoru do maxa) i ja mam wskazówkę w połowie podobnie jak Ty opisujesz - no może deko poniżej połowy, ale tak się zrobiło jak wymieniłem płyn chłodnicy na nowy bo wcześniej było na polowie. Generalnie jeśli z nawiewów idzie na rozgrzanym silniku gorące powietrze na ogrzewaniu i płyn się nie gotuje to nie szukaj dziury w całym - temp. w okolicy 90 stopni to normalna temperatura - poniżej tej wartości np. 70 stopni i nizej to niedogrzany motor a to też nie jest dobre tak samo jak temp. grubo powyżej 100 stopni. Tak mnie siem zdaje

[huntingspawn]

Tak jak kolega powyżej napisał, wszystko raczej jest ok, poza tym temp. w okolicach 100 też ponoć będzie normą. Tak pisali koledzy w innych wątkach. Dużo również zależy od termostatu, u jednego producenta temperatura otwarcia wynosić będzie 92 a u innego 89 lub 95 więc ze wskazaniami będzie różnie.

[bronek995]

Grzać grzeje, dymu spod maski nie ma. A co do wskazania to wygląda to tak.

https://www74.zippyshare.com/v/mZMu432v/file.html

[huntingspawn]

Pamiętaj że są to orientacyjne wskazania, milimetr w tą czy drugą stronę nie robi różnicy. Moim zdaniem jest wszystko ok. Jak będą upały to zobaczysz jak wskazówka pójdzie jeszcze trochę w prawo.

[Diab]

Jeszcze nie miałem więcej niz poza połową skali. Zwłaszcza teraz, gdy temp otoczenia nie jest wysoka. W upały tamtego roku, też nie więcej niż połowa skali. Temp płynu wg ecu jakieś 94-96*C. Co dziwne wentylator włączał się przy różnej temp. Tak od 90*C.

[turboni]

Nie wiem jak to w 1.8 ale w T4 to jego temperatura pracy:
90-92 otwiera termostat i tak ma być.
Grzeje silnik się do 102 i włącza wiatrak i zbija do 95
I tak w kółko.

[Qba]

Zgadzam się z Turboni, mam dokładnie tak samo ...co do stopnia celciusza

[Diab]

Jeszcze nie miałem więcej niz poza połową skali. Zwłaszcza teraz, gdy temp otoczenia nie jest wysoka. W upały tamtego roku, też nie więcej niż połowa skali. Temp płynu wg ecu jakieś 94-96*C. Co dziwne wentylator włączał się przy różnej temp. Tak od 90*C.

Nie mogę na trasie 100 km przy 14*C na zewnątrz, dogrzać silnika do połowy skali. Prędkość 100/110km/h. Wskazówka jest tak na 4 kresce. Wczoraj 9*C, trasa 17km, temperatura płynu 76*C i potrafiła spaść do 66*C z 4 kreski do 3-3,5. Ogrzewanie w wiekszości wyłączone. To może być wina termostatu, jego temp otwarcia? Chłodnica w połowie przysłonięta.

[DARO35]

[/quote]

Nie mogę na trasie 100 km przy 14*C na zewnątrz, dogrzać silnika do połowy skali. Prędkość 100/110km/h. Wskazówka jest tak na 4 kresce. Wczoraj 9*C, trasa 17km, temperatura płynu 76*C i potrafiła spaść do 66*C z 4 kreski do 3-3,5. Ogrzewanie w wiekszości wyłączone. To może być wina termostatu, jego temp otwarcia? Chłodnica w połowie przysłonięta.
[/quote] Oczywiście że może to być wina termostatu - normalnie jak termostat jest sprawny to żadnych przysloniec chłodnicy nie trzeba robić ba nawet nie jest to wskazane a silnik i tak łapie temperaturę prawidłowa w okolicy 90 stopni. A jak z nawiewem gorące leci powietrze czy raczej słabo?