[V40, 98r, 1.8i 115 KM] Koła przód

[DenyDeVito]

Witam użytkowników "Łosi".
W mojej Volvince co jakiś czas w przedziwny sposób luzują się nakrętki na lewym przednim kołe?
Czy ktoś miał podobny problem?
Nadmieniam, iż nic nie było "ruszane" aby można było przypuszczać że nie dokręciłem po robocie.
Ktoś coś w tym temacie ???

[DARO35]

Witam mam ten sam rocznik i ten sam silnik co Ty i nic mi się nie luzuje wręcz przeciwnie czasem ciężko ruszyć te nakrętki. Popatrz czy śruby nie są zaolejona jakimś smarem lub wyciekiem oleju/smaru (wiem że to mało możliwe ale jednak) poza tym jakie masz nakrętki - kryte czy przelotowe? Ja mam przelotowe i po dokręceniu jeszcze około 1 cm zostaje gwintu od strony zewnętrznej nakrętki i nie nic się nie odkręca a jak masz nakrętka kryta to może być tak że opiera się o rant śruby i nie dokręca się do końca na gwint i dlatego koło jest niedokręcone w pełnej i później się luzuje. Tyle mogę podpowiedzieć z rzeczy najprostszych no może być jeszcze jedna - nie naraziłeś się komuś? Moze (nie daj Boże) ktoś Ci chce zrobić kuku i luzuje Ci śruby jeśli to tylko jedno koło - ale to już mocno naciągana teoria i do tego spiskowa

[DenyDeVito]

Witam mam ten sam rocznik i ten sam silnik co Ty i nic mi się nie luzuje wręcz przeciwnie czasem ciężko ruszyć te nakrętki. Popatrz czy śruby nie są zaolejona jakimś smarem lub wyciekiem oleju/smaru (wiem że to mało możliwe ale jednak) poza tym jakie masz nakrętki - kryte czy przelotowe? Ja mam przelotowe i po dokręceniu jeszcze około 1 cm zostaje gwintu od strony zewnętrznej nakrętki i nie nic się nie odkręca a jak masz nakrętka kryta to może być tak że opiera się o rant śruby i nie dokręca się do końca na gwint i dlatego koło jest niedokręcone w pełnej i później się luzuje. Tyle mogę podpowiedzieć z rzeczy najprostszych no może być jeszcze jedna - nie naraziłeś się komuś? Moze (nie daj Boże) ktoś Ci chce zrobić kuku i luzuje Ci śruby jeśli to tylko jedno koło - ale to już mocno naciągana teoria i do tego spiskowa

DARO35 co do Twoich teorii spiskowych to nie byłbym taki sceptyczny raczej
Nakrętki mam przelotowe, gwinty czyste dlatego tez pytam czy tylko ja tak mam czy może ktoś też tego doświadczył z przyczyn inne niż "teorie spiskowe"
Jeśli tylko ja to odpowiedź jest jedna

[DARO35]

A to już sam musisz sobie na to odpowiedzieć - czy możliwe jest "działanie sił nadprzyrodzonych" w Twoim przypadku

[Janek_wro]

A to już sam musisz sobie na to odpowiedzieć - czy możliwe jest "działanie sił nadprzyrodzonych" w Twoim przypadku

To ja jeszcze dodam tezę o nadprzyrodzonym zużyciu gwintu nakrętek, przez magików którzy w warsztatach lubią dokręcać kluczem pneumatycznym. Bez umiaru.

[SzalonyŁoś]

Najlepiej ściągnij koło , nakręć nakrętkę na śrubę żeby była w połowie gwintu i spróbuj poprzechylać ją na boki w dłuż śruby poprzecznie . Jak ci się dość mocno telepie to masz albo wyrobione nakrętki lub śruby.
Tak jak pisze Janek_wro przyczyna przeciągnięty gwint i nakrętki pod wpływem drgań pomału się odkręcają.

[Robbie 70]

Witam użytkowników "Łosi".
W mojej Volvince co jakiś czas w przedziwny sposób luzują się nakrętki na lewym przednim kołe?
Czy ktoś miał podobny problem?
Nadmieniam, iż nic nie było "ruszane" aby można było przypuszczać że nie dokręciłem po robocie.
Ktoś coś w tym temacie ???

Sprawdź czy te lewe koło nie grzeje się bardziej od pozostałych.

[DenyDeVito]

Sprawdź czy te lewe koło nie grzeje się bardziej od pozostałych.

Niestety nie grzeje się

[Robbie 70]

No to trafi Ci zrobić mały eksperyment. Zamień nakrętki z np. lewym tylnym kołem i ...... jeśli z tyłu zaczną się luzować...to masz winnych.
Chociaż może lepiej od razu wymienić nakrętki i nie ryzykować. No i gwint szpilek do przeglądu albo narzynka(tyle że one na pewno jakaś lepszejsza stal są).
A wogóle to koło ci dobrze siedzi na tym rancie piasty, może tam masz jakiś syf kilkuletni i po dociągnięciu myślisz że ok a po przejechaniu .....km coś tam wykrusza się i robi minimalny luz.

[SzalonyŁoś]

Nakrętki na szpilki nakręcają ci się pasownie czy z dużym luzem ?
Jak z dużym luzem to masz rozklepany gwint.
Jak pasownie to jest dobry.

Nakrętki pod wpływem wibracji podczas jazdy odkręcą się kiedy są rozklepane co za tym idzie mają za dużą średnice podziałową i
wtenczas nie będą trzymać.

Każdy mechanik przemysłowy o tym wie.