[V40, T4 2.0, 2003] Sprawdzenie szczelności dolotu

[Norb88]

Witam. Najprawdopodobniej mam jakąś nieszczelność w dolocie. Chociaż przepatrzyłem wszystkie wężyki i przewody nie mogę jej znaleźć. Turbo przy odłączonej gruszce dmucha max 0,9 bara i wstaje dopiero od 3500 obrotów. Żadnych niepokojących dźwięków. Wcześniej na mbc ustawione miałem 1,2 bara. Czy zatykając rurę za filtrem powietrza i dmuchając sprężarką nic nie uszkodzę?

[Patrixxo]

Weź plaka i pryskaj wszystkie połączenia na odpalonym silniku, jak będzie gdzieś nieszczelność to wtedy zmieni się praca silnika.
Jest jeszcze jeden sposób jak masz dostęp do wytwornicy dymu albo kogoś znajomego co pali efajki, wtedy wpuszczasz w dym dolot jak najwięcej, zatykasz i patrzysz czy gdzieś się nie ulatnia
To są moje sposoby

[cartball]

Witam

Podłącze się pod temat żeby nie zakładać nowego.
Sprawdziłem u siebie szczelność dolotu bo podczas jazdy szarpało silnikiem i okazało się, że przewód od serwa do kolektora ma przedmuch na złączu w kolektorze. Fotka poniżej obrazuje, o który chodzi.

Test wykonałem za pomocą sprężarki i dymu z papierosa.

Czy wie ktoś jak uszczelnić to miejsce? Ewentualnie czy jest możliwość dokupienia tego plastikowego oringu?





Poniższe zdjęcia zapożyczone od kolegi dudi44

[Patrixxo]

Wymień oring co znajduje się w środku przepustnicy a rurka jak ci wylatuje złap trytką do czegoś. Ja tak mam i działa a wcześniej przy ostrzejszej jeździe potrafiła mi wyskoczyć.

[cartball]

Wymień oring co znajduje się w środku przepustnicy

Chodzi o ten plastik z zaczepami z trzeciego zdjęcia?
Ma to jakiś swój numer katalogowy? Jak tego szukać?
Na popularnym portalu aukcyjnym znalazłem tylko przewody bez żadnych końcówek.

[Patrixxo]

Tam gdzie wchodzi ten przewód od podciśnienia w kolektor tam w środku masz oring uszczelniający. Ten plastik to tylko zabezpieczenie przed wysunięciem się przewodu z kolektora.

[cartball]

To już chyba grubsza robota z wymiana tego elementu.
Trochę bałem się go ruszać żeby nie uziemić auta na dobre i owinąłem ten plastik teflonem, wsadziłem w kolektor i na wcisk szczelnie w niego przewód. Całość jeszcze przymocowałem opaskami do elementu listwy wtryskowej żeby przewód nie miał możliwości poruszenia w żadną ze stron.

[Berez1991]

To już chyba grubsza robota z wymiana tego elementu.
Trochę bałem się go ruszać żeby nie uziemić auta na dobre i owinąłem ten plastik teflonem, wsadziłem w kolektor i na wcisk szczelnie w niego przewód. Całość jeszcze przymocowałem opaskami do elementu listwy wtryskowej żeby przewód nie miał możliwości poruszenia w żadną ze stron.

Nie taka gruba. 5 min roboty. Najpierw musisz lekko do góry pociągnąć ten plastikowy wąż jak na foto:

Tak żebyś mógł cienkim śrubokrętem opuścić zabezpieczanie w dół jak na foto :

No i teraz możesz wyjąć już tą rurke. Nastepnie to zabezpieczenie:

I tam w środku masz oring, wyjmujesz za pomocą śrubokręta, czyścisz wszystko, wkładasz nowy oring i składasz.

Mój oring wyglądał tak:

[cartball]

Teraz wszystko jasne. U mnie nie było już nigdzie tego oringu co masz na dłoni dlatego nie bardzo wiedziałem o co z nim chodzi. Jak na razie wszytko uszczelniłem taśmą teflonową i całość przymocowalem na sztywno trytytkami do listwy.

[slavkos]

Teraz wszystko jasne. U mnie nie było już nigdzie tego oringu co masz na dłoni dlatego nie bardzo wiedziałem o co z nim chodzi. Jak na razie wszytko uszczelniłem taśmą teflonową i całość przymocowalem na sztywno trytytkami do listwy.

Pisałeś o sprawdzaniu szczelności dolotu przez dym papierosowy, możesz dokładniej wyjaśnić jak to robisz?