[V40 1.9 D 85kw/115KM 2004r. wersja polift] DIESEL SILNIK Renualt, Wtryskiwacze Common Rail
W skrócie, po przejechaniu około 100km na autostradzie jadąc stale około +/- 120km /h , zjechałem do lokalnej miejscowości i zauważyłem, że auto kopci na siwo/biało(podczas jazdy, przy ponownym rozruchu, dodaniu gazu). Wystraszony tym faktem, zjechałem na pobocze i pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem płyn chłodniczy, korek oleju, szczelność przewodów, ewentualne wycieki... Wszystko było w porządku. Następnego dnia, ponownie sprawdzanie czy to nie uszczelka lub cokolwiek, wszystko jest ok , dodatkowo odpalając auto zero dymu , wycieków, ubytków czy spadków mocy, silnik pracuje równo.
Przy okazji odmówił posłuszeństwa prędkościomierz, raz działa i wskazuje prędkość a raz nawet nie drgnie podczas jazdy.
Proszę o Pomoc czy ktoś z Was miał podobną sytuację bo nigdy wcześniej w mojej karierze samochodowej takiego objawu nie miałem.
Z góry dziękujeKażda rada się przyda, jak to mówią kto pyta nie błądzi.
PS: Poczytałem trochę po forum i zastanawiam się czy to nie świece żarowe, lecz auto odpala od strzała? , odma zawalona ? Mam nadzieję tylko aby nie głowica, czy uszczelka.. dodam jeszcze, że wtryski niedawno czyszczone i podkładki wymienione oraz nowe oringi na przewód olejowy turbiny bo była nieszczelność i kapało.