Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Chyba na wiosnę mnie też to czeka.

Na pewno będę się posiłkował tym tematem

demonta-deski-rozdzielczej-t5594.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzięki kolego za podesłanie tematu

krystiancza2 pisze:No to ja muszę jeszcze raz deskę demontować :/

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

witaj, udało się naprawić deskę?

Tomm88 pisze:

krystiancza2 pisze:No to ja muszę jeszcze raz deskę demontować :/

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

witaj, udało się naprawić deskę?

Mi się udało

krystiancza2 pisze:U mnie to kwestia dopasowania i podklejenie elementu nadmuchu na samej desce rozdzielczej

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

Jeśli chodzi Ci o podzielnik tylko ktory wstawiam ponizej , to i tak na dole warto go sylikonem opitolic a u góry ja dałem uszczelkę od drzwi na kleju + kropelka.
Warto też kratki nawiewu uszczelnić te po bokach i podwójną na środku.

Też jestem po zabiegu (jest trochę wolnego czasu między świętami) robiłem w czwartek, wystarczyło ten rozdzielacz nawiewu potraktować uszczelką okienna 7,5 mm po obu stronach. Ale to rozklejona deska była chyba główną przyczyną, wkręty i trochę kleju od strony szyby i ok Tylko że po złożeniu deski to już nie to samo co fabrycznie, trzeszczy trochę na koleinach choć nie do końca jestem pewny czy przed też tak nie było, może nie zwróciłem uwagi (volvo mam od półtora tygodnia). Jestem ciekaw jak u was po operacji?

U mnie tez trzeszczy a robiłem ponad rok temu, ale i tak najważniejsze że dmucha na szybę jak należy

hahaha u mnie też trzeszczy ojj a złożyłem idealnie można dać gumowe podkładki. Ale też trzeszczy między dechą a drzwiami... czyli nie jestem sam ale stało się to w te wilgotne dni może decha troche wilgoci wchłonęła 1mm i już jest styczność.

Ale tak jak Gregory mówi najważniejsze że działa bo bez tego nie da się jeździć jak Ci szyby parują lub zamarzają i jest to samochód niebezpieczny.

sopin pisze:hahaha u mnie też trzeszczy ojj a złożyłem idealnie można dać gumowe podkładki. Ale też trzeszczy między dechą a drzwiami... czyli nie jestem sam ale stało się to w te wilgotne dni może decha troche wilgoci wchłonęła 1mm i już jest styczność.

Ale tak jak Gregory mówi najważniejsze że działa bo bez tego nie da się jeździć jak Ci szyby parują lub zamarzają i jest to samochód niebezpieczny.

Tutaj nie ma jeszcze tak źle.W Toyotach przed rokiem 2000, często trzeba było skrobać rano szybę z zewnątrz jak i wewnątrz