[volvo v40] Odklejająca się podsufitka
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik używając nawiasów [ ]
Format:[S40 2001] Opada podsufitka
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik używając nawiasów [ ]
Format:[S40 2001] Opada podsufitka
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Moderator
- Posty: 8329
- Rejestracja: 8 paź 2014, o 21:59
- Model: C30/V40
- Silnik: D4164T/B5254T12
- moc: 109/254
- Rocznik: 2013
- wiek: 38
- Skąd jesteś?: NowaPogorzel
- imię: Piotrek
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
I od razu można osłon na słupki szukać (środkowe + tył a i przód chyba się różni). Zabawy trochę by było, ale urzeźbił by coś
-
- Administrator
- Posty: 18930
- Rejestracja: 29 kwie 2013, o 11:17
- Model: v40
- Silnik: Napędzany gnojówką
- moc: Zajebiście srogo
- Rocznik: 1900
- wiek: 100
- Skąd jesteś?: PLPL
- imię: ELI
- Kontakt:
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
O słupkach nie pomyślałem ...
Yaro, jak będziesz miał chwilę to zrób foty łączenia słupków i podsufitki, ciekawe jak bardzo się różni.
Yaro, jak będziesz miał chwilę to zrób foty łączenia słupków i podsufitki, ciekawe jak bardzo się różni.
-
- Turysta
- Posty: 30
- Rejestracja: 18 paź 2015, o 21:47
- Model: V40
- Silnik: B4164S Pb+LPG
- moc: 105KM
- Rocznik: 1998
- wiek: 25
- Skąd jesteś?: Wroclaw_ZGora
- imię: Wojciech
- Lokalizacja: Wrocław
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
damn... słupki i to że mogą się różnić nawet przez myśl mi nie przeszło :/ myślałem że będzie to kwestia dokupienia nowej lampki na tył i wrzucenia w kartonik tych z nad drzwi, a tu proszę... jednak grubsza sprawa. zastanawiam sięteraz czy koszt wymiany podsufita+słupki+lampka nie będzie zbliżony do tego co zapłaciłbym tapicerowi oddając jakiemuś ogarniętemu do zrobienia podsufitkę. przynajmniej miałbym pewność że świeży materiał na nowo położony i względnie da się dobrać odcień.
w najbliższe "święta" przyjrzę się jak to dokładnie wygląda z zewnątrz w polificie rodziców, choć miałem że wtedy właśnie przerzucę podsufitkę. może jeszcze wydłubię lampkę w polifcie i przyjrzę się jak ona jest podłączona, o ile mnie padre nie zje za rozkładanie jego samochodu bo zastanawiam się jak kwestia właśnie kabli, w polifcie z 3 lampek z tyłu zeszli do 1...
w najbliższe "święta" przyjrzę się jak to dokładnie wygląda z zewnątrz w polificie rodziców, choć miałem że wtedy właśnie przerzucę podsufitkę. może jeszcze wydłubię lampkę w polifcie i przyjrzę się jak ona jest podłączona, o ile mnie padre nie zje za rozkładanie jego samochodu bo zastanawiam się jak kwestia właśnie kabli, w polifcie z 3 lampek z tyłu zeszli do 1...
-
- Turysta
- Posty: 23
- Rejestracja: 30 gru 2016, o 23:57
- Model: V40
- Silnik: 1.9
- moc: 90
- Rocznik: 1998
- wiek: 28
- Skąd jesteś?: Lebork
- imię: Krzysiek
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
też przerobiłem temat podsufitki. Odklejała sie od tyłu, sięgając coraz bardziej do przodu.
Tapicer chciał 400 zł .
Wziąłem sprawy w własne ręce. Różne fora chwaliły klej w sprayu, to i tego użyłem. Ściągnąłem całą podsufitkę z auta. materiał odchodził od pomarańczowej gąbki. Oderwałem go prawie całego i spsikałem klejem.
Niestety ten klej nie dał rady połaczyć na nowo materiału z podsufitką.
zdesperowany, wybrałem do podklejenia, klej typu butapren. Przyznam że ma on moc. niestety nakładałem go pędzlem i gdzieniegdzie mi przebił. Plamy zostały, jakby "żywica z drzewa się odcisnęła" ale podsufitka na głowach już nie wisi
Tapicer chciał 400 zł .
Wziąłem sprawy w własne ręce. Różne fora chwaliły klej w sprayu, to i tego użyłem. Ściągnąłem całą podsufitkę z auta. materiał odchodził od pomarańczowej gąbki. Oderwałem go prawie całego i spsikałem klejem.
Niestety ten klej nie dał rady połaczyć na nowo materiału z podsufitką.
zdesperowany, wybrałem do podklejenia, klej typu butapren. Przyznam że ma on moc. niestety nakładałem go pędzlem i gdzieniegdzie mi przebił. Plamy zostały, jakby "żywica z drzewa się odcisnęła" ale podsufitka na głowach już nie wisi
-
- Debeściak
- Posty: 227
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 19:43
- Model: V40
- Silnik: D4192T2
- Rocznik: 1999
- wiek: 66
- Skąd jesteś?: Mokotów
- imię: Marek
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
Teraz już wiesz za co tapicer chciał 4 stówy. Za materiał, umiejętności i wiedzę.
-
- Administrator
- Posty: 18930
- Rejestracja: 29 kwie 2013, o 11:17
- Model: v40
- Silnik: Napędzany gnojówką
- moc: Zajebiście srogo
- Rocznik: 1900
- wiek: 100
- Skąd jesteś?: PLPL
- imię: ELI
- Kontakt:
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
dlatego ja się za to nie brałem i oddałem od razu do tapicera
-
- Turysta
- Posty: 23
- Rejestracja: 30 gru 2016, o 23:57
- Model: V40
- Silnik: 1.9
- moc: 90
- Rocznik: 1998
- wiek: 28
- Skąd jesteś?: Lebork
- imię: Krzysiek
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
Gdyby kupić samemu materiał, a nie używać starego,to myślę że warto się za to brać.
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
-
- Volvo Fan
- Posty: 5654
- Rejestracja: 21 lut 2015, o 18:42
- Model: S40
- Silnik: D4192T2
- moc: 95 KM
- Rocznik: 1999
- wiek: 42
- Skąd jesteś?: Wasosz
- imię: Grzegorz
Re: [volvo v40] Odklejająca się podsufitka
Póki co to ja mam właśnie taki plan