Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

Cześć, mam V40 z 2001 roku, a więc jeszcze z kluczykiem i pilotem osobno. Mój problem z pilotem polega na tym, że dość często zdarza się, że po prostu nie działa. Wymieniłem baterię i obudowę, a czarny plastik który "trzyma" baterię nie jest zniszczony, więc bateria raczej cały czas poprawnie styka. Tutaj kończą mi się pomysły. Może przyczyny powinienem szukać gdzieś w samochodzie? Czy miał ktoś podobny problem? Z góry dzięki za pomoc.

Przy baterii możesz spróbować lekko podgiac blaszki przewodzące żeby miały lepszy styk. Ale częstszą awaria jest mikrostyk, koszt mikrostyku jest śmieszny ale wymiana sprawia dużo problemów dla niewprawionych. Łatwo wypalić ścieżki więc możesz spróbować rozebrać pilot mikrostyku potraktować płynem czyszczącym do styków, oczywiście zmierzyć styki. Jeśli nie pomoże wymiana mikrostyku, ale tu jeśli nie masz wprawy zleć to.

Lutować potrafię całkiem nieźle, więc powinienem sobie bez problemu poradzic. Robiłeś to? Wiesz jaki konkretnie mikrostyk powinienem kupić? Znajdę taki na allegro?

Robiłem w poprzednim aucie tutaj nie mam pojęcia jaki jest.

Witam 90% tego problemu to mikrostyki, wymiana nie jest trudna. Nawet w jesli ktos ma to zrobic za ciebie to cena nie bedzie wygorowana...

Wymiana mikrostyka może pomóc, a wcale nie musi.

Nie wiem jaki masz pilot, jeśli inny to też nie problem, wystarczy zidentyfikować połączenia i zewrzeć ręcznie styki i sprawdzić czy jest reakcja, zamiast od razu wymieniać, no chyba że jest zwarcie, to można ewentualnie odlutować przyciski i tak samo sprawdzić zwierając odpowiednie styki (jak mikrostyk łączy możesz sobie znaleźć schemat w necie), o ile pamiętam to chyba po przekątnej oraz dwa przednie lub dwa tylne, do wyboru, w sumie raczej nie da się pomylić, bo albo zewrzesz już zwarte fabrycznie, albo zewrzesz to co masz zewrzeć aby załączyć.

Gdy miałem problemy ze swoim pilotem który miał straszne fochy to robiąc różne testy nawet jeździłem z wyprowadzonymi na zewnątrz obudowy dwoma "włoskami" miedzianymi przylutowanymi do odpowiednich styków mikrostyka i zwierałem ręcznie, ale u mnie był bardziej zawiły problem i nie dało mi to jasnej odpowiedzi.

Finalnie i tak wymieniłem mikrostyki i w sumie niepotrzebnie bo problem dalej się pojawiał.

Dopiero gdy rozrysowałem sobie większość połączeń na pilocie to stwierdziłem że profilaktycznie przelutuję niektóre punkty (idąc jak po sznurku), w końcu co mam do stracenia, pomogło poprawienie lutów po prawej stronie procesora.
Foto viewtopic.php?p=123978#p123978

Zmierzyłem mikrostyki i zamówiłem podobne. Tak czy siak je wymienię, będzie szybciej niż bawić się w zwieranie drutem, a nawet jeśli teraz nie ma potrzeby wymiany, to pewnie i tak za jakiś czas by była (szczególnie, że taki przycisk to groszowe sprawy). Luty na procesorze też od razu poprawię i dam znać, czy pomogło. Dzięki za sugestie i dam znać, co z tego wyszło.

kacpon pisze: ↑

29 kwie 2022, o 08:13

Zmierzyłem mikrostyki i zamówiłem podobne.

Musisz zamówić dokładnie takie same, bo jeśli zmierzysz ogólną wysokość, a cześć plastikowa/ruchoma przycisku będzie niższa (są take, prawie płaskie) ale ogółem z częścią metalową będzie ten sam wymiar co oryginału to możesz mieć problem z przyciskaniem, zakładając że masz taki pilot jak mój, jak jest w innych nie wiem.

kp070 pisze: ↑

30 kwie 2022, o 09:10

kacpon pisze: ↑

29 kwie 2022, o 08:13

Zmierzyłem mikrostyki i zamówiłem podobne.

Musisz zamówić dokładnie takie same, bo jeśli zmierzysz ogólną wysokość, a cześć plastikowa/ruchoma przycisku będzie niższa (są take, prawie płaskie) ale ogółem z częścią metalową będzie ten sam wymiar co oryginału to możesz mieć problem z przyciskaniem, zakładając że masz taki pilot jak mój, jak jest w innych nie wiem.

Chyba niestety masz rację. Przelutowany przycisk nie działa w ogóle. Zabieram się za szukanie identycznego.

No tak jak wyżej napisałem, ale ogólnie działać powinien, np wciśnięty palcem na płytce, problemem może być tylko kwestia poprawnej współpracy z przyciskiem obudowy pilota po zmontowaniu już na gotowo.