[V40 1.9dci 2004r] Naprawa układu SRS,SIPS

[Ishtar]

Cześć! Wybaczcie, że tak męczę, czasami trochę się zakręcę w miejscu z myśleniem ale mam pewien postęp i problem zarazem Kupiłem drugi sterownik i programator UPA, wyzerowałem błędy w pamięci eeprom. Po kolei pojawiały mi się różne błędy i po kolei je usuwałem - a to wtyczka stara do przeczyszczenia a to pin nie stykał itd. Obecnie mam błąd SRS-010D od napinacza kierowcy. Wiecie może jak mogę sprawdzić napinacz lub go zasymulować? Do poduszek powietrznych z przodu wystarczył odpowiedni rezystor natomiast tutaj z tego co czytałem w samej wtyczce do napinacza zabudowany jest i rezystor i kondensator. Wiecie może jak mogę sprawdzić czy to kwestia przewodu czy napinacza? Sprawdzałem przy odpiętej wtyczce od sterownika i od napinacza czy na samym przewodzie jest zwarcie ale wartości pomiarów tanim miernikiem pokazały że rzeczywiście we wtyczce może być zabudowany i rezystor i kondensator. Wyczytałem że rezystancja napinacza jest przeważnie między 1.8 a 2.5 ohm więc odpiąłem wtyczkę i zamiast napinacza wsadziłem rezystor 2 ohm niestety błąd wciąż zgłaszany. Oczywiście przed każdą czynnością standardowo odpinałem minus akumulatora, potem cokolwiek rozłączałem do sprawdzenia w układzie srs, a kiedy pojawiał się błąd to leciałem do programatora i zerowałem pamięć ale już trochę zgłupiałem Z góry dzięki za pomoc!

P.S. wiem że zerowanie pamięci pomaga bo rzeczywiście były zgłaszane błędy np. braku poduszki pasażera był tam problem ze stykami który usunąłem i potem po wyzerowaniu pamieci pojawiał się inny błąd. W tym wypadku SRS-010D pojawia sie na obu sterownikach po ich wyzerowaniu więc wykluczam że to w sterowniku coś nie tak

Drugi P.S. Jeśli ktoś kiedyś będzie miał z tym problem to polecam chiński klon UPA za kilkadziesiąt złotych, lutownica z małym grotem i angielskie fora z wsadami eeprom żeby się poduczyć które bloki pamięci trzeba wyzerować. Czasami trafia się nawet program gdzieś na chomikuj do danego modelu samochodu do zerowania eeprom więc jeśli ktoś jest naprawdę zdesperowany ale też i ma trochę pojęcia o mikrokontrolerach to niewielkim nakładem finansowym można to ogarnąć, jeśli nie ma się pojęcia o mikrokontrolerach to potrzeba do tego jeszcze trochę czasu na naukę

[Ishtar]

Update - sprawdziłem generator napinacza poprzez separację styków i pomiar rezystancji, zamiast standardowej wartości 1,8 - 2,5 ohm była "przerwa w obwodzie". Ponownie wyzerowałem Eeprom srs i wsadziłem rezystor 2 ohm we wtyczkę od generatora - wreszcie czerwona kontrolka zniknęła Niestety wiatr zamknął drzwi pasażera przy których luźno wisiała maskownica z czujnikiem uderzeniowym i sterownik ponownie zaświecił na czerwono srs-0165 "SRS-0165 Rear left side impact sensor. Faulty signal. " Czy to znaczy że będę musiał również czujnik uderzeniowy wymienić czy raczej sam powinien się zresetować?

[Ishtar]

Mój temat zakończony. Wymiana generatora gazu rozwiązała problem. Impact sensor widocznie tylko chwilowo zareagował, z tego co wyczytałem w internecie jest parę różnych metod aktywacji dla tych sensorów i niektóre są nieodwracalne ale dopiero po odpowiednio przyłożonym przyspieszeniu.
Opiszę mój przypadek tak od a do z może komuś się przyda:
W moim przypadku prawdopodobnie pierwszy kontroler SRS był zepsuty i mógł nawet sztucznie wygenerować wybuch generatora gazu napinacza (aczkolwiek nie powinien nawet przy zepsuciu więc to tylko moje domysły). Zauważyłem, że w tej wersji nie było zamontowanej poduszki pasażera i w jakiś sposób pierwszy kontroler miał zakodowany brak tej poduszki. Kupiłem dwa używane kontrolery na dalsze testy i jeden z nich miał odpowiedni kod (druga opcja obejścia tego problemu to włożenie w pustą złączkę rezystorów 2 ohm na piny 1 i 2 oraz 3 i 4 ale fałszywie wygenerowany w ten sposób sygnał może obniżyć poziom bezpieczeństwa np. poprzez źle odpaloną sekwencję srs z racji fałszywego przekonania że jest poduszka pasażera).

Niestety w moim wypadku narzędzie z Juli nie było w stanie wykasować błędów nawet po ich fizycznym wyeliminowaniu ale było bardzo przydatne przy ich odczytywaniu i diagnozowaniu stanu wejść/wyjść w sterowniku. Tak jak opisałem w poprzednim poście nieoceniony był programator UPA który kupiłem z alliexpress za jakieś 80zł . W internetowych wersjach instrukcji do niego opisane jest jakie piny należy przylutować do odpowiednich wyjść programatora. Nie potrzeba wielu nakładek do programatora wystarczy podstawowa opcja z jedną nakładką żeby odczytać eeprom. Albo używacie programów do zerowania eeprom z internetu (na chomikuj jest jeszcze parę starych wersji obsługujących volvo s40) albo sami analizujecie które bity należy wyzerować. Po wyzerowaniu eepromu i wgraniu go do kontrolera srs idziecie do samochodu i ponownie go podpinacie (oczywiście wszelkie operacje na układzie SRS przy odpiętym akumulatorze). Jeśli nie ma komunikacji z srs lub pokazuje kod błędu ogólnego srs to znaczy że nie udało Wam się odpowiednio wyzerować właściwych bitów. Jeśli natomiast operacja przebiegła pomyślnie to albo pokaże Wam się kolejny błąd SRS który fizycznie istnieje w instalacji albo nie będzie błędów i kontrolka zniknie. Wszelkie informacje w stylu schematy itd. znalazłem na tym forum w innych działach.

Jeśli chodzi o koszty to używane narzędzie diagnostyczne z Juli 200zł, dwa kontrolery SRS razem 100zł, używany komplet pasa (prawy bo tańszy) żeby wyjąć generator gazu 50zł, lutownica, lut topnik etc. 50zł, klucz 10, "żabka" lub duża nasadka do odkręcenia generatora gazu oraz wkrętak wszystko marnej ale wystarczającej jakości 50zł. Sumarycznie żeby zacząć od niczego (liczę że każdy ma jakiś komputer a jeśli nie to może pożyczyć) koszt naprawy to 450zł , nie liczę poświęconego czasu bo rekompensuje to zdobyta wiedza. Informacje na temat rezystancji komponentów układu srs i ich testowanie wzięte z internetu np. na youtube jest sporo filmików które wyjaśniają temat.