[S40 1.8 2001 122 km] Stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 4 cze 2020, o 07:04
- Model: S40
- Silnik: 1873
- moc: 122
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Adrian
[S40 1.8 2001 122 km] Stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Witam
Przeglądałem różne fora i tematy w tym także i to dodam, ze nie tylko tematy volvo ale na żadnym nie znalazłem informacji na temat mojego problemu.
Od paru tygodni borykam się z problemem stukania ( strzałów) przy
A) ruszaniu ostrzejszym
B) hamowaniu ( początkowa i końcowa faza )
C) parkowanie na skręconych kołach
D) Powolne przejeżdżanie przez nierówności
E) zjeżdżanie z krawężnika wzniesienia itd
Strzał/ stuk słychać w kabinie i na zewnątrz słychać po obu stronach i w dodatku na podłodze
Co zostało zrobione
SKP ( zero luzów nic nie znaleźli )
Wymieniłem
( po każdej z napraw kompletnie zero roznicy )
- poduszki silnika, skrzyni Na febi
- przegub lewy na skf ( w planach prawy) wewnętrzne nie maja luzów do tego wszystko smarowałem mimo ze osłony były całe
- łączniki stabilizatora meyle
- gumy oraz obejmy stabilizatora na stalowe
- wachacz lewy lemforder
- sworzeń wachacza prawy lemforder
- końcówki drążków kierowniczych febi
- klocki hamulcowe trw
- poduszki amortyzatorow Z łożyskami i sprężyny maja Ok 20 tys km Sprężyny kayaba
- olej w skrzyni plus ( MOs2 )
-gumy belki
-kompletny wydech od kolektora ( robiłem sam ale luzów nie ma żeby stukał o coś )
Przy skręcaniu kierownica stuków nie ma tylko jak ruszam przod/tył
Czego nie zrobiłem to wymiana drążków kierowniczych od maglownicy ...
Czy ktoś byłby w stanie doradzić co mogę sprawdzić/zrobić bo już na prawdę nerwów mi brakuje ?
Mechanik polecił wymianę tych gum stabilizatora Wiec robiłem to 2 razy ale nadal zero reakcji
Nie wiem czy mi się wydawało czy to przypadek ale po zmianie kół na kilkanaście km byl spokój
Najgorsze jest to, że hamuje gwałtownie ze 100 i potrafi konkretnie walnąc potem ruszam i tak samo a czasem jest tak ze hamuje ruszam i nic (tylko ze już rzadko) ...
Przeglądałem różne fora i tematy w tym także i to dodam, ze nie tylko tematy volvo ale na żadnym nie znalazłem informacji na temat mojego problemu.
Od paru tygodni borykam się z problemem stukania ( strzałów) przy
A) ruszaniu ostrzejszym
B) hamowaniu ( początkowa i końcowa faza )
C) parkowanie na skręconych kołach
D) Powolne przejeżdżanie przez nierówności
E) zjeżdżanie z krawężnika wzniesienia itd
Strzał/ stuk słychać w kabinie i na zewnątrz słychać po obu stronach i w dodatku na podłodze
Co zostało zrobione
SKP ( zero luzów nic nie znaleźli )
Wymieniłem
( po każdej z napraw kompletnie zero roznicy )
- poduszki silnika, skrzyni Na febi
- przegub lewy na skf ( w planach prawy) wewnętrzne nie maja luzów do tego wszystko smarowałem mimo ze osłony były całe
- łączniki stabilizatora meyle
- gumy oraz obejmy stabilizatora na stalowe
- wachacz lewy lemforder
- sworzeń wachacza prawy lemforder
- końcówki drążków kierowniczych febi
- klocki hamulcowe trw
- poduszki amortyzatorow Z łożyskami i sprężyny maja Ok 20 tys km Sprężyny kayaba
- olej w skrzyni plus ( MOs2 )
-gumy belki
-kompletny wydech od kolektora ( robiłem sam ale luzów nie ma żeby stukał o coś )
Przy skręcaniu kierownica stuków nie ma tylko jak ruszam przod/tył
Czego nie zrobiłem to wymiana drążków kierowniczych od maglownicy ...
Czy ktoś byłby w stanie doradzić co mogę sprawdzić/zrobić bo już na prawdę nerwów mi brakuje ?
Mechanik polecił wymianę tych gum stabilizatora Wiec robiłem to 2 razy ale nadal zero reakcji
Nie wiem czy mi się wydawało czy to przypadek ale po zmianie kół na kilkanaście km byl spokój
Najgorsze jest to, że hamuje gwałtownie ze 100 i potrafi konkretnie walnąc potem ruszam i tak samo a czasem jest tak ze hamuje ruszam i nic (tylko ze już rzadko) ...
-
- Moderator
- Posty: 8329
- Rejestracja: 8 paź 2014, o 21:59
- Model: C30/V40
- Silnik: D4164T/B5254T12
- moc: 109/254
- Rocznik: 2013
- wiek: 38
- Skąd jesteś?: NowaPogorzel
- imię: Piotrek
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
A jak tam układ hamulcowy. Klocki sztywno siedzą? Prowadnice bez luzów?
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 4 cze 2020, o 07:04
- Model: S40
- Silnik: 1873
- moc: 122
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Adrian
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Tak, klocki są nowe wymienione po pojawieniu się stuków od razu czyściłem zaciski i prowadnice.
Ani jarzma ani zacisku nie da się ruszyć ręką czy łomem.
Ani jarzma ani zacisku nie da się ruszyć ręką czy łomem.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 lip 2020, o 20:37
- Model: V40
- Silnik: 1.9d
- moc: 115KM
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Szczecin
- imię: Mat
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Uporałeś sie z tematem ? Bo u mnie było to samo 4 mechaników 2 stacje diagnostyczne sprawdzanie zawieszenia. Nikt nic wszystko ok. Pojechałem do chłopaków w auto abc i jakis młody pracownik przyszedł i dokręcił wahacz i jak ręką odjął. Dziwne że na skp nic nie wychodziło.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 4 cze 2020, o 07:04
- Model: S40
- Silnik: 1873
- moc: 122
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Adrian
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Właśnie nadal nic śruby od wahaczy mam dokręcone udarem potem przedłużka ręka próbowałem i ani rusz wiec to tez nie to.
Na dniach jadę na przegląd bo już wygasa spróbuje uprosić diagnostę żeby tak długo oglądał aż znajdzie. Czytałem fora i dużo przypadków to była śrubka niedokręcona ale tyle razy już przy tym aucie robiłem ze za każdym razem śruby wózka poduszek sprawdzam wszystkie są dokręcone.
Na dniach jadę na przegląd bo już wygasa spróbuje uprosić diagnostę żeby tak długo oglądał aż znajdzie. Czytałem fora i dużo przypadków to była śrubka niedokręcona ale tyle razy już przy tym aucie robiłem ze za każdym razem śruby wózka poduszek sprawdzam wszystkie są dokręcone.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 4 cze 2020, o 07:04
- Model: S40
- Silnik: 1873
- moc: 122
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Adrian
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Byłem na przeglądzie i siedzieliśmy z diagnosta sam nawet zaglądałem próbowałem wyginać w zawieszeniu wszystko i nic nie jest luźne jedyne co powiedział ze może to poduszka amortyzatora mimo ze była wymieniana to po 20 tys mogła się wybić ale na szarpakach to nie wyszłoadrixon94 pisze: ↑1 sie 2020, o 11:38Właśnie nadal nic śruby od wahaczy mam dokręcone udarem potem przedłużka ręka próbowałem i ani rusz wiec to tez nie to.
Na dniach jadę na przegląd bo już wygasa spróbuje uprosić diagnostę żeby tak długo oglądał aż znajdzie. Czytałem fora i dużo przypadków to była śrubka niedokręcona ale tyle razy już przy tym aucie robiłem ze za każdym razem śruby wózka poduszek sprawdzam wszystkie są dokręcone.
-
- Turysta
- Posty: 26
- Rejestracja: 4 cze 2020, o 05:53
- Model: V40
- Silnik: 1.9 dci
- moc: 115
- Rocznik: 2003
- Skąd jesteś?: Bydgoszcz
- imię: Mateusz
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Stawiał bym na poduszkę amortyzatora lub jej łożysko...
-
- Debeściak
- Posty: 376
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 04:39
- Model: V40
- Silnik: B4184S2
- moc: 122 KM
- Rocznik: 2004
- Skąd jesteś?: Rybnik
- imię: Pawel
Re: S40 (1.8 2001 122 km) stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Wydaje mi się, że skoro wymieniłeś wszystko o czym pisałeś to szarpaki tu nie wiele wniosą poza wielkim hałasem.adrixon94 pisze: ↑1 sie 2020, o 19:45Byłem na przeglądzie i siedzieliśmy z diagnosta sam nawet zaglądałem próbowałem wyginać w zawieszeniu wszystko i nic nie jest luźne jedyne co powiedział ze może to poduszka amortyzatora mimo ze była wymieniana to po 20 tys mogła się wybić ale na szarpakach to nie wyszło
Z luzami jest trochę tak jak walka z wyciekami. Uszczelnisz jedno zaczyna ciec w kolejnym słabym punkcie.
Spróbuj przód (obie strony jednocześnie) na koziołkach ustawić tak żeby swobodnie zwisało zawieszenie i wtedy sprawdzać w ciszy na spokojnie.
Poza tym luzy w przednim zawieszeniu to też prawie zawsze dają jakieś odchyły podczas jazdy ściąganie itp.
Ja bym jeszcze uwagę zwrócił w stronę przekładni kierowniczej.
Obejrzyj może to:
https://youtu.be/EgYsCiTCA5k
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 4 cze 2020, o 07:04
- Model: S40
- Silnik: 1873
- moc: 122
- Rocznik: 2001
- Skąd jesteś?: Opole
- imię: Adrian
Re: [S40 1.8 2001 122 km] Stuki przy ruszaniu i hamowaniu
Dzięki za odpowiedzi.
Na dniach oglądam poduszkę ( w zasadzie to wymienie ją razem z łożyskiem bo jak to wyjmę to i tak już wymienie żeby 2 razy nie rozbierać )
Co do filmu o przekładni to oglądałem jednak w s40/v40 trzeba sanki zdejmować do tego wiec to znowu na dłużej robota ale tez mam zamiar się tym zająć teraz mam urlop wiec taki odpoczynek
Odezwę się jak to dokładnie sprawdzę.
Na dniach oglądam poduszkę ( w zasadzie to wymienie ją razem z łożyskiem bo jak to wyjmę to i tak już wymienie żeby 2 razy nie rozbierać )
Co do filmu o przekładni to oglądałem jednak w s40/v40 trzeba sanki zdejmować do tego wiec to znowu na dłużej robota ale tez mam zamiar się tym zająć teraz mam urlop wiec taki odpoczynek
Odezwę się jak to dokładnie sprawdzę.
-
- Zaawansowany
- Posty: 76
- Rejestracja: 1 paź 2019, o 16:24
- Model: V40
- Silnik: 1,8 benzyna -lpg
- moc: 114 km
- Rocznik: 1998
- Skąd jesteś?: krakow
- imię: jurek
Re: [S40 1.8 2001 122 km] Stuki przy ruszaniu i hamowaniu
witam problem stukania zniknął .Miałem identyczną sytuację tylko z nissanem almera problem był w mocowaniu sanek i ich korozji ,która nie była widoczna .Gniazda trzymające wahacz były zgnite. Po wymianie sanek autko odżyło,i jezdzi do dzisiaj u nowego właściciela .Zachecam do dokładnej kontroli sanek.