[V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Regulamin forum
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
Zakładając nowy temat proszę dokładnie opisać auto podając model, rocznik i silnik używając nawiasów [ ]
Format:
[V40 T4 99r] montaż MBC
[S40 B4184S 2003] Wahacze przód
[V40 all] Ogrzewanie tylnej szyby
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 2 lis 2019, o 14:47
- Model: V40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Biala
- imię: Daniel
[V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Uszanowanko.
Zgubiłem pilot od zamykania drzwi i zostałem z samym kluczykiem i ręcznym zamykaniem drzwi. Niestety niekiedy próbując zamknąć, zamek działa strasznie oporowo, że strach żeby kluczyk się nie złamał, a nie raz działa leciutko, że żadnego wysiłku nie trzeba wkładać w jego zamknięcie. Nie zauważyłem żadnej reguły kiedy się tak dzieje, losowo, jak mu się podoba. Ktoś pomoże? Nasmarować tam coś, czy co mu się dzieje?
Pozdro
Zgubiłem pilot od zamykania drzwi i zostałem z samym kluczykiem i ręcznym zamykaniem drzwi. Niestety niekiedy próbując zamknąć, zamek działa strasznie oporowo, że strach żeby kluczyk się nie złamał, a nie raz działa leciutko, że żadnego wysiłku nie trzeba wkładać w jego zamknięcie. Nie zauważyłem żadnej reguły kiedy się tak dzieje, losowo, jak mu się podoba. Ktoś pomoże? Nasmarować tam coś, czy co mu się dzieje?
Pozdro
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
No to został Ci ostatni bastion otwierania auta.
A działa Ci chociaż otwieranie bagażnika?
Przed smarowaniem to wypadałoby przemyć solidnie wkładkę zamka. Naftą przykładowo. Dopóki nie przestanie wypływać brudne. Osuszyc i dopiero smarować.
Wnętrze mechanizmu zamka też profilaktycznie obejrzeć i nasmarować.
pozdrawiam
JD
JD
-
- Debeściak
- Posty: 219
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 12:28
- Model: v40
- Silnik: 1,8
- moc: 115
- Rocznik: 1999
- Skąd jesteś?: Polska
- imię: daro
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Siemka u mnie też tak jest ze raz jest ciężko a raz nie tylko ja montowalem sobie centralny z pilota a że nie mam centralki to musiałem montować w drzwiach kierowcy dodatkowy siłownik i spiąć go z ciegnem od mechanizmu dzwi i to też może dawać dodatkowy opor. W Twoim przypadku zalecam smarowanko mechanizmów zamka smarem silikonowym w spreyu (niestety w drzwiach przednich trzeba zdjąć boczek) a w ogóle to przemysl czy nie warto dokupić uniwersalna centrale sterowania centralnym zamkiem z pilotami (w 70 zł się spokojnie wyrobisz) - na portalach aukcyjnych sporo tego w dobrej cenie i będziesz miał z głowy otwieranie z kluczyka.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 2 lis 2019, o 14:47
- Model: V40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Biala
- imię: Daniel
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Dzięki Panowie za rady, zabiore się najpierw za ten zamek wyczyszenie i nasmarowanie. Jak będę miał wolny pijondz to z pewnością pomyśle o pilocie, bo drażni to nie będę ukrywał, ale no cóż. Xd
Jeszcze pytanko o to czyszczenie i smarowanie. Mam aceton na stanie, nada się? Wtryskiwac to bezpośrednio w miejsce gdzie wkładam kluczyk, jakąś pipetą, czy strzykawką? Amatorskie pytania trochu, a niechce nic namieszać, a też jeździć po mechanikach ze wszystkimi usterkami nie mam zamiaru.
Pozdro
Jeszcze pytanko o to czyszczenie i smarowanie. Mam aceton na stanie, nada się? Wtryskiwac to bezpośrednio w miejsce gdzie wkładam kluczyk, jakąś pipetą, czy strzykawką? Amatorskie pytania trochu, a niechce nic namieszać, a też jeździć po mechanikach ze wszystkimi usterkami nie mam zamiaru.
Pozdro
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Uchowaj Panie przed acetonem w takim zastosowaniu. A zwłaszcza jeśli nie wymontujesz wkładki z auta. Rozmiękcza plastiki, przebarwia. Lakierowi też może zrobić kuku. Może, nie musi.
Jak pisałem nafta najlepiej się nada.
Jeśli o samą wkładkę chodzi, to strzykawka, plus gruba igła jeśli masz.
pozdrawiam
JD
JD
-
- Debeściak
- Posty: 219
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 12:28
- Model: v40
- Silnik: 1,8
- moc: 115
- Rocznik: 1999
- Skąd jesteś?: Polska
- imię: daro
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Tak jak kolega wyżej pisze aceton jest do d...py (dodam że jest mocno reakcyjny i suchy czyli zamek Ci odsmaruje zamiast nasmarowac) a raczej do paznokci do zamka czyszczenia rzeczywiscie nafta jest ok a ja od lat do smarowania zamków i elementów ruchomych używam smaru silikonowego w SPRAYU (masz wtedy w komplecie na ogół slomke która łatwo tak jak igła podać preparat w trudno dostępne miejsca) bo nie brudzi dobrze penetruje i fajnie smaruje i ten co ja stosuje z K2 ma do tego fajny zapach- jeszcze nigdy się na nim nie zawiodłem odnosnie smarowania zamków czy to w domu czy w samochodzie czy też różnego rodzaju klodek. Ja bym Ci tylko radził zdjąć boczek i wszystkie elementy ruchome zamka przesmarowac (nie chodzi mi o samą wkładkę tylko o wszystkie elementy ruchome zamka - a te dostępne są po zdjęciu boczka dzwi)
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Aceton jest doskonały... tylko nie do tego.
Ależ ma odsmarować, odpaskudzić, i w ogóle wymyć całe błotko smarno-mineralno-metaliczne, i co ważniejsze przy tym nie uszkadzać otoczenia. A w otoczeniu są plastiki, jest lakier. I z tego powodu takie rozpuszczalniki się nie nadają.
Jeśli ktoś bardzo musi użyć coś co jest pod ręką, to jeszcze nada się olej napędowy, i benzyna ekstrakcyjna.
Potem wypada osuszyć, czyli sprężone powietrze z kompresora, i na koniec smar.
pozdrawiam
JD
JD
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 2 lis 2019, o 14:47
- Model: V40
- Silnik: 1.8
- moc: 115
- Rocznik: 2002
- Skąd jesteś?: Biala
- imię: Daniel
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Więc tak. Skoro świt atak na sklepy w celu zakupienia nafty i smaru ( koszt 15 zł, trafiłem akurat na ten z K2).
Zdemontowalem zamek i zacząłem przepuszczać przez niego strzykawką naftę, po kilku strzałach ( miałem strzykawke 5ml ) nie było widać żadnego brudu, osadu, ale stwierdziłem, że jeszcze postrzelam po którymś razie zaczęły się wydobywać grudki różnej maści. Myślę jest dobrze i tak przelałem z 300 ml, wstrzykując to w różne szparki w zamku. Wyleciało tego dziadostwa trochę. Stwierdzilem, że zobaczę czy jest różnica i faktycznie było czuc, że idzie to znacznie lżej, przelałem jeszcze trochę. Później odczekalem chwilę żeby to odparowało i dodatkowo wspomoglem się suszarką. Wypsikalem wszytko co się rusza i skręciłem. Niestety zamykając drzwi w założonym zamku ( już finalnie tak jak to ma być ) sytuacja już nie była tak kolorowa, zamek chodzi lzej, ale nie jest to to samo jak próbowałem na wyjętym i nie satysfakcjonuje mnie to. I co teraz w takim razie? Dodam że jak wstrzykiwałem nafte na wykręconym zamku zauważyłem, że ta blaszka co jest w klamce na zewnątrz ( tam gdzie wkładamy kluczyk ) jest jakby delikatnie luźna (?) tzn. nie dolagała ona idealnie do reszty zamka( szyfru) i góra odstaje bardziej, dołem mniej, ale jakoś nic sobie z tego nie robiłem. Czy tutaj może być problem? Nie wiem, czy zrozumiecie o co mi chodzi, ale nie mam już teraz możliwości rozebrania tego jeszcze raz, w razie czego jutro wrzucę zdjęcie.
Pozdro i dzięki za zainteresowanie tematem
Edit.
O ten element mi chodzi. Co prawda to nie ten zamek, ale tutaj dobrze widać o co chodzi.
Zdemontowalem zamek i zacząłem przepuszczać przez niego strzykawką naftę, po kilku strzałach ( miałem strzykawke 5ml ) nie było widać żadnego brudu, osadu, ale stwierdziłem, że jeszcze postrzelam po którymś razie zaczęły się wydobywać grudki różnej maści. Myślę jest dobrze i tak przelałem z 300 ml, wstrzykując to w różne szparki w zamku. Wyleciało tego dziadostwa trochę. Stwierdzilem, że zobaczę czy jest różnica i faktycznie było czuc, że idzie to znacznie lżej, przelałem jeszcze trochę. Później odczekalem chwilę żeby to odparowało i dodatkowo wspomoglem się suszarką. Wypsikalem wszytko co się rusza i skręciłem. Niestety zamykając drzwi w założonym zamku ( już finalnie tak jak to ma być ) sytuacja już nie była tak kolorowa, zamek chodzi lzej, ale nie jest to to samo jak próbowałem na wyjętym i nie satysfakcjonuje mnie to. I co teraz w takim razie? Dodam że jak wstrzykiwałem nafte na wykręconym zamku zauważyłem, że ta blaszka co jest w klamce na zewnątrz ( tam gdzie wkładamy kluczyk ) jest jakby delikatnie luźna (?) tzn. nie dolagała ona idealnie do reszty zamka( szyfru) i góra odstaje bardziej, dołem mniej, ale jakoś nic sobie z tego nie robiłem. Czy tutaj może być problem? Nie wiem, czy zrozumiecie o co mi chodzi, ale nie mam już teraz możliwości rozebrania tego jeszcze raz, w razie czego jutro wrzucę zdjęcie.
Pozdro i dzięki za zainteresowanie tematem
Edit.
O ten element mi chodzi. Co prawda to nie ten zamek, ale tutaj dobrze widać o co chodzi.
-
- Administrator
- Posty: 1231
- Rejestracja: 14 lip 2019, o 14:12
- Model: V40
- Silnik: B4204S2
- moc: 136KM
- Rocznik: 2004
- wiek: 44
- Skąd jesteś?: Wroclaw
- imię: Janek
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
Poczyściłeś wkładkę, a skoro to mało, to w takim razie czyszczenie reszty mechanizmów zamka.
A obrazka tu nie widać.
edit
OK, dopadłem ten img bezpośrednio na imgur.
Która blaszka odstaje? klapka zamykajaca wkładkę? jeśli tak, to ułatwia wpadanie brudu do środka. Ale nie powinna być przyczyną ciężkiej pracy zamka.
pozdrawiam
JD
JD
-
- Debeściak
- Posty: 219
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 12:28
- Model: v40
- Silnik: 1,8
- moc: 115
- Rocznik: 1999
- Skąd jesteś?: Polska
- imię: daro
Re: [V40 1.8 2002 ] Zamykanie drzwi
A wszystkie elementy zamka smarowales? - chodzi mi o wszystkie ciegla i elementy ruchome w drzwiach - tam gdzie np. siłownik centralnego łączy się z zamkiem (tam gdzie jest wycięcie w drzwiach z boku) . Generalnie wszystko co się rusza jak przekrecasz kluczyk na zdjetym boczku to obserwujesz i smarujesz spsikujesz bo sam zamek mogłeś naoliwic ale reszta moze dawac opór. Może być też tak że masz któreś ciegno zgiete i ci blokuje o mocowanie plastikowe w drzwiach - na spokojnosci jak zdejmiesz boczek niech Ci ktoś pomału przekreca kluczyk a Ty obserwuj czy coś tam nie wadzi w mechanizmach zwłaszcza w pozycji kiedy znaczy a sie opór.